Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 28 października 2012

Rozdział 8 Noc . Ciemność . Gwiazdy . Księżyc .


W pokoju , na łóżku siedziała dziewczyna . Miała ok. 19 lat . Jej pokój nie przypominał w żadnym stopniu pokoju zwykłej 19 letniej dziewczyny . Wszystkie ściany w jej pokoju obwieszone były przerażającymi szkicami . Na podłodze walały się ciuchy , buty , rysunki , ołówki , pędzle i farby . Czarnowłosa dziewczyna tępo wpatrywała się w strzykawkę zawierająca 400 funtów heroiny . To więc niż nakazywałby rozsądek . Ale ona o tym wiedziała . Wiedziała co zaraz zrobi . Doskonale zdawała sobie z tego sprawę . Nie zależało jej na życiu . W sumie było jej obojętne czy ta zbyt duża dawka heroiny ją zabije czy nie . Przecież i tak kiedyś umrze . A teraz nawet nie ma po co żyć ani też po co umierać .
Oderwała wzrok od strzykawki i przeniosła go na lewą rękę. Podniosła prawą i wstrzyknęła biały proszek do swojej żyły . Natychmiast poczuła działanie narkotyku w swoim organizmie. Przez chwile nie czuła już bólu w swoim żołądku , nie czuła bólu ,który z niewiadomych przyczyn codziennie paraliżował jej ciało . Wszystkie te złe odczucia po prostu się ulotniły . Przynajmniej tak się jej wydawało . Chwilę później jej ciałem wstrząsnął nagły i niezwykle bolesny ból . Spadła na podłogę . Nie mogła wykonać żadnego ruchu . Bolało ją całe ciało . Lecz po chwili znowu nie czuła nic . Jej powieki stawały się ociężałe . A ostanie co słyszała to przerażający krzyk małego dziecka .



Noc . Ciemność . Gwiazdy . Księżyc . Noc. Ciemność . Gwiazdy . Księżyc . Noc . Ciemność . Gwia... Moją wyliczankę przerwał cichy szloch , jakby dochodzący z mojej łazienki . Poczułam , że wstaję ale nie wiedziałam jak to zrobiłam . Moje nogi poruszały się w kierunku tego żałosnego płaczu . Ale jak ja to zrobiłam ? A może to nie ja ? Co właściwie tu robię ? I dlaczego słyszę ten płacz ? W końcu znalazłam się przed drzwiami łazienki . Lecz te drzwi nie przypominały tych moich . Ale byłam pewna ,że znajduję się właśnie w moim pokoju . Zobaczyłam jak moja ręka unosi się w powietrzu powoli otwierając drzwi . Moje nogi znów pokierowały mnie w wybranym przez nie kierunku . Znalazłam się w łazience , która na pierwszy rzut oka wyglądała zwyczajnie . Ale znowu usłyszałam ten płacz . Moja głowa odwróciła się przodem w kierunku okna . To co zobaczyły moje oczy można by spokojnie nazwać widokiem przerażającym . Pod oknem na podłodze siedział około 5 letni chłopiec . Niby nic w tym takiego niezwykłego . Ale dziecko było całe we krwi a z jego oczu leciały krwawe łzy . Mój mózg próbował wysłać informacje do moich nóg by natychmiast mnie stąd wyprowadziły . Ale moje ciało miało inne plany . Nim się zorientowałam byłam trzy kroki bliżej do chłopca . Podniósł wzrok i utchwił go we mnie . Wstał . Zaczął iść w moim kierunku ale w połowie drogi po prostu zniknął . O co chodzi ? Spytałam siebie . Moje nogi zaprowadziły mnie do umywalki gdzie spojrzałam w lustro . Widziałam siebie w rozczochranych włosach i lekko rozmazanym makijażu . Nagle za mną pojawiła się kobieta . Miała białe włosy jak kartka papieru , cerę prawie tak bladą jak moja , krwiste usta i krwisto czerwone oczy . Miała na sobie białą suknie , prawie całą ubrudzoną krwią . Zapewne tego chłopca . Nasunęła mi się niechciana myśl . W ręce trzymała zakrwawiony nóż . Powolnym krokiem ruszyła w moim kierunku . Nie robiłam nic . Rozejrzałam się dookoła siebie . Nie jestem już w łazience i nie ma już tej kobiety . Jestem u siebie w pokoju . Zamykam oczy . Nagle słyszę trzask . Próbuję otworzyć oczy . Ale nie mogę . Czuję czyjeś ręce na moim ciele . Poznaje ,że są to męskie ręce . Wodzą po moim ciele . Wsuwają się pod koszulę i dotykają moich piersi . Ten  dotyk jest dla mnie kojący . Nagle otwieram oczy . Nie widzę mojego pokoju i nie czuję już tego dotyku . Wokół mnie jest czarno . Nie ma nic . Nagle spadał . Czuję jak lecę w dół . Upadam na coś  miękkiego . Rozglądam się i widzę wielką łąkę .
Niebo jest szare i nie ma ani jednej chmury .
Co się dzieje ? Gdzie ja jestem ? I najważniejsze . Co się ze mną dzieje ?
Nie znam odpowiedzi na żadne z tych pytań . Teraz to ja już nic nie wiem . Kim jestem ? Nie wiem . Wiem tylko jak się nazywam , ile mam lat i skąd pochodzę . Zamykam oczy . Schemat się powtarza . Znowu czuję ten dotyk na moim ciele . Ale tym razem jest to bardziej podniecające . Czuje czyjeś usta na moich wargach . Oddaje pocałunek . Ale chwila to nie ja to zrobiłam . Przecież nie wykonałam żadnego ruchu . Ten ktoś mógł robić co ze mną zechce a ja nie mam na to żadnego wpływu . Znowu . Otwieram oczy . I znowu nic nie ma . Idę przed siebie . Nawet nie wiem gdzie . Bo nic nie ma . Znowu czuje jak spadam w dół . Tym razem upadam na twardą powierzchnię . Czuję ból w plecach . Ale wstaję . Widok jest dość , niezwykły . Widzę pełno trumien idealnie poukładanych w zwarty szyk . trumny odziane są w brytyjskie flagi . Jedna jest otwarta . Stoję właśnie tyłem do niej . Podnoszę wzrok przed siebie . Widzę tą samą kobietę co była u mnie w łazience . Zamiast noża ma wielki młot . Stoi tuż przede mną . Robi zamach i uderza mnie w głowę . Spadam do trumny wydając z siebie tylko przeraźliwy krzyk ... 



no nareszcie się zebrałam żeby napisać ten rozdział :p dziś postaram się dodać prolog na blogu http://my-world-my-game-my-rules-tw.blogspot.com/  a jak nie to jutro xd

5 komentarzy:

  1. Boże kobieto!!
    Jaki ty masz talent!<3
    Ja chce więcej!:)
    Kocham to opowiadanie!!!:*
    Czekam na następny!:)
    Weny:3

    OdpowiedzUsuń
  2. I bum! Mózg Weroniki sie lansuje aby wiedzieć o co chodzi. O CO CHODZI!? No ludzie prosze powiedzcie bo ten blog jest tak zajebisty że aż nic do mnie nie dociera!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow! *.*
    Bardzo mi się rozdział podoba!! ♥♥
    Czekam na kolejny z niecierpliwością! ;]
    Weny :)*

    OdpowiedzUsuń
  4. ejjj dobre to, to ;D chcę jeszcze! dawaj nexciora! ;D zapraszam do mnie : http://likeasweets.blogspot.com/ ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nominowałam cię do nagrody Liebster Award :) Więcej informacji znajdziesz na moim blogu http://alltimelowthewantedstory.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń